13.01 20147

Kto pahomas? – czyli pojęcie, którego brakuje Polakom

Jest takie słowo, którego nam jako Polakom, jako narodowi mającemu marzenia (bo wierzę, że wielu z nas ma marzenia o wielkich dziełach, których powinniśmy dokonywać) brakuje bardzo.
Jest to słowo, które roboczo wymawiamy w naszej firmie jako „pahomas”, a żeby jego znaczenie wam przybliżyć muszę opowiedzieć dwie historie.

Pahomas po japońsku.
Na jednym z międzynarodowych spotkań firmy PLASMATREAT zagadnąłem kolegę z Japonii, który w 2012 roku sprzedał kilkadziesiąt maszyn pomimo licznej i taniej konkurencji. Jako początkujący dystrybutor tej firmy, który dopiero zaczął współpracę z tym liderem aktywacji powierzchni, chciałem się dowiedzieć od lidera sprzedawców z czołowego rynku, co wyróżniało maszyny PLASMATREAT, bo w Polsce sprżedaliśmy dopiero kilka. Japończyk myślał chwilę dłuższą, po czym odpowiedział fatalnym angielskim:
– Myślę, że główną przewagą maszyn PLASMATREAT w porównaniu z konkurencją jest PAHOMAS…
Konsternacja. Wokoło stołu siedział Francuz, Koreańczyk, Chińczyk i Polak (ja). Nikt nie znał słowa „pahomas”. Dobrze, że piwo dopiero co podano, więc rozmowa się nie dłużyła. Wszyscy próbowali odgadnąć tajemnicze wyrażenie, które urosło do wielkości łamigłówki.
Po jakichś dwudziestu minutach Koreańczyk odgadł:
– Chodzi ci o „performance”?
– Tak, tak! – Rozpromienił się Japończyk – chodzi o „pahomas”!

Pahomas po amerykańsku.
Jeśli znasz tłumaczenie słowa „performance” jako „przedstawienie”, to znasz nieprawidłowe znaczenie. Słowo „performance” często używane jest w języku technicznym, a nie chodzi raczej o sztukę teatralną.
Oddajmy głos innemu mojemu mentorowi sprzed lat, Georgowi, który jest doświadczonym sprzedawcą z USA. Zapytałem go o słowo „performance” wiele lat temu, gdyż frapowała mnie częsta obecność tego słowa w języku marketingu technicznego, na dodatek połączona ze stopniowaniem rodzaju „high/low performance”. George ma talent do obrazowego tłumaczenia, więc przytoczę jego opowiadanie:

Wyobraź sobie, mówi, że umawiamy się, że jutro rano spotykamy się na Błoniach o ósmej i wyruszamy na wojnę. Więc jeśli rano dokładnie o ósmej zjawiasz się w mundurze, butach wojskowych, z giwerą i kilkoma magazynkami, masz chlebak pełen granatów i hełm oczywiście, to znaczy, że ty „perform”.
Jeśli zjawiasz się o dwunastej, w szortach i koszuli w kwiaty, bez broni i granatów, i zadajesz pytanie „co z tą wojną?” – to ty nie „perform”.

Pahomas po polsku.
Powiedzmy, że cieknie ci rura w domu. Wzywasz hydraulika, który przyjeżdża po kilku minutach. Ma narzędzia, kawałki rury, uszczelki. Wycina pękniętą rurę, wstawia nową, uszczelnia, sprząta. Znaczy, facet „pahomas”.
Inne podejście w naszym biednym kraju: hydraulik przyjeżdża po kilku godzinach, przygląda się cieknącej rurze i mówi:
– Muszę pojechać po narzędzia. (Ja nieraz pożyczałem własne narzędzia „fachowcom”.)
Po godzinie wycina rurę i mówi:
– Muszę poszukać rury i uszczelek…
Jedzie do sklepu… a my już wiemy, że on nie „pahomas”.

Jeśli umiecie nazwać to pojęcie innym słowem, bez wdawania się w opisy, czy słowne łamańce, zaproponujcie coś innego. Jeśli nie, „sprzedaję” wam słowo „pahomas”, które stosujemy w naszej rodzinie i w naszym zespole firmowym.
My pahomas. A ty?

7 Comments for "Kto pahomas? – czyli pojęcie, którego brakuje Polakom"

  1. Jed 14 stycznia 2014

    pahomas = solidny 😉

  2. ES 14 stycznia 2014

    Panie Bernaciak, że też akurat dziś Pan wstawił ten tekst. Akurat gdy rozpoczynamy nowy projekt i brakowało mi właśnie czegoś takiego by wytłumaczyć moim współpracownikom o co mi chodzi i co powinniśmy mieć gdy robimy swoją robotę u klienta. Dałem do przeczytania.Zrozumieli.Dzięki.

    PS. Tak na marginesie. Chyba 3 lata temu byłem u Pana w firmie, próbowałem u Pana z pianą, nie wyszła współpraca. Ale czytam Pana regularnie i polecam. Pozdrawiam.

  3. Radoslaw 28 kwietnia 2014

    Na Śląsku mówi się czasem, ze ktos jest pohetany = myślący, rozumujący itd… (ponieważ się tylko mówi to nawet nie wiem przez jakie „h” … więc niech będzie przez samo H) … albo jest niepohetany = bezmyślny, nie kojarzący otaczającej go rzeczywistości. 🙂 pozdrawiam. regularny czytelnik

  4. Mary 23 lutego 2016

    Pahomas = Profesjonalista

  5. Mary 23 lutego 2016

    Pahomas = Zawodowiec

  6. Anna 22 sierpnia 2017

    🙂 ” Ready for Freddy ” 🙂 Ta fraza to oczywiście żart, aczkolwiek tak często spotykany u Native speakers 🙂
    Pozdrawiam serdecznie
    Anna B.

  7. Pingback: Kto pahomas? | Pahomas

Warsaw

11:27